Daremne żale, próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden
cud
Nie wróci do istnienia.
¦wiat wam nie odda, id±c
wstecz,
Znikomych mar szeregu;
Nie zdoła ogień ani miecz
Powstrzymać my¶li w biegu.
Trzeba z żywymi naprzód i¶ć,
Po życie sięgać nowe,
A nie w uwiędłych laurów
li¶ć
Z uporem stroić głowę.
Wy nie cofniecie życia fal,
Nic skargi nie pomog±.
Bezsilne gniewy, próżny
żal!
¦wiat pójdzie swoj± drog±.