Czytelniku wybredny, który
śnisz o Troi
I chciałbyś widzieć wszystko
na miarę Homera!
Ślepy człowiek w Warszawie
na ulicy stoi
I śpiewa "Warszawiankę",
i grosz w czapkę zbiera.
Cóż tobie po Hekubie? Ilion
dawno minął.
Spójrz na tego staruszka,
który stanął w bramie,
Podaj dłoń mu i powiedz:
"O dobry Pryjamie,
Znałem syna twojego, co
we Wrześniu zginął."
Lecz wtedy w jego oku nie
błyski rozpaczy,
Ale ujrzysz nadzieję i szepnie
po chwili:
"Na końcu będzie wszystko
wyglądać inaczej.
Ja dawno już mówiłem: Kasandra
się myli."